Mandaty w Europie
Wybierając się na wakacyjną podróż po Europie mamy kilka opcji. Możemy przemieszczać się koleją, autokarem, samolotem lub własnym autem. Każda z tych opcji niesie ze sobą zarówno jakieś korzyści, jak i niedogodności. Korzyścią podróżowania samochodem jest swoboda przemieszczania się, możliwość zwiedzania mijanych miast, możliwość zmiany planu podróży itp. Niedogodnością tego rozwiązania jest fakt, że ktoś z podróżujących musi prowadzić auto, konieczność kupowania drogiej benzyny, a także mandaty w europie. Tych ostatnich możemy oczywiście uniknąć jeśli będziemy stosować się do przepisów drogowych obowiązujących w poszczególnych krajach. Europejskie kary finansowe za wykroczenia na drodze są niskie bądź wysokie, zależnie od tego, w którą stronę się udajemy. Niskie mandaty zaskoczą nas w krajach byłego bloku wschodniego: w Rosji, na Litwie, Ukrainie, Węgrzech itp. Mandaty te są niskie, ponieważ płacimy je w walutach o wiele słabszych niż rodzima złotówka. Przykładowo rosyjska kara za przekroczenie dozwolonej prędkości o 60 kilometrów na godzinę wynosi 2,5 tysiąca rubli, co w przeliczeniu na złotówki daje 120 złotych. Podobnie ma się rzecz z mandatami na Ukrainie, które płacimy w hrywnach. Podróżując na zachód Europy natkniemy się z kolei na mandaty, których wysokość może zadziwić, a nawet zszokować. Dzieje się tak z tego samego powodu, to znaczy z powodu różnicy między wartością poszczególnych walut w złotych. Karne mandaty w europie zachodniej płacimy w euro, co w przeliczeniu na złotówki daje całkiem wysokie sumy. Na europejskich drogach musimy stosować się do takich samych przepisów jak w Polsce. Prawidłowej jazdy nie trzeba więc się uczyć. W Rosji, Niemczech czy Francji musimy jeździć z dozwoloną prędkością, respektować przywileje pieszych, używać pasów bezpieczeństwa i fotelików dla dzieci, korzystać z zestawów głośnomówiących itp. W niektórych krajach np. we Włoszech mandaty płacone na miejscu można podzielić na części. W Niemczech na przykład takiej możliwości nie ma. We wszystkich państwach Europy przy drogach stoją fotoradary rejestrujące zachowania kierowców.